Sanktuarium Matki Bożej Kodeńskiej jest miejscem kultu maryjnego na południowym Podlasiu. To największe sanktuarium w regionie, nazywane „Częstochową Podlasia”. O zainteresowaniu pielgrzymów i turystów wymownie świadczy fakt, że rocznie przybywa do Kodnia około 200 tys. osób. Sanktuarium ma bazylikę pw. św. Anny, wybudowaną w stylu renesansu lubelskiego przez potężny ród Sapiehów, który w XVI wieku obrał Kodeń na siedzibę rodową. W kościele od przeszło 380 lat znajduje się cudowny obraz Matki Bożej Kodeńskiej, znanej jako Matka Boża Gregoriańska lub Madonna z Guadalupe. Obraz posiada ciekawą historię, został wykradziony około 1630 roku przez Mikołaja Sapiehę z kaplicy papieskiej na Watykanie i przywieziony na Podlasie. Za bazyliką rozbudowany jest rozległy teren Kalwarii Kodeńskiej z ruinami zamku Sapiehów z XVI wieku oraz kaplicą zamkową pw. Ducha Świętego. Kalwaria Kodeńska stanowi dla pątników z różnych stron kraju miejsce kultu religijnego. Znajdują się tam plenerowe stacje Drogi Krzyżowej utrzymane w konwencji sztuki ludowej, wystawa rzeźb z cyklu „Martyrologium Polskie” i także plenerowe stacje różańcowe. Kalwaria usytuowana została wokół dawnego placu zamkowego, na miejscu nieistniejących już murów obronnych.
W połowie XVII wieku Kodeń uważany był za znaczący ośrodek miejski i handlowy. Miasto posiadało 400 solidnych domów i ponad 3 tys. mieszkańców. Korzystało z prawa do 6 jarmarków i stanowiło centrum dóbr możnego rodu Sapiehów. Obejmowały one 7 folwarków i 28 wsi. Niedaleko Kodnia przebiegały trakty handlowe o międzynarodowym zasięgu. Każdy, kto chciał dostać się na Ruś, raczej nie omijał tego grodu. Żeglownym Bugiem spławiano zboże z Podlasia, Polesia i Wołynia do nadbałtyckich portów. Bogacili się nie tylko Sapiehowie.
Ostatni okres świetności przeżyło miasto za czasów Elżbiety z Branickich Sapieżyny. Zaradna właścicielka kazała zbudować letnią rezydencję rodu w duchu barokowo-klasycystycznym. Tu skupiało się życie dworskie, przeniesione ze starego zamku, pamiętającego jeszcze czasy założyciela miasta Iwana Sapiehy. Kodeński zamek zaliczany był do grupy późnogotyckich, nizinnych. Po śmierci Elżbiety i jej syna możny ród przeniósł rezydencję do Krasiczyna, a niezamieszkały zamek popadł w ruinę. Ostatni akord nastąpił w latach trzydziestych XX wieku, kiedy rozebrano mury zamku, a z pozostałej po nim cegły wzniesiono dom pielgrzyma.
Od kilku lat parafia kodeńska, prowadzona przez klasztor Misjonarzy Oblatów Maryi Niepokalanej, samorząd gminy oraz Państwowa Służba Ochrony Zabytków próbują restaurować sławny ongiś gród. Koncepcja gruntownej zmiany oblicza osady nabiera żywych kolorów. Opracowaniem konserwatorskim objęto: dawny rynek, zamieniony w latach międzywojennych w niezbyt ciekawy skwerek, wzgórze zamkowe oraz tereny wokół niego, sięgające na błonia do rzeki Bug. W bezpośrednim sąsiedztwie rynku zakończony został remont kapitalny bazyliki św. Anny. Stworzono obok niej tzw. ogród rajski z różnymi gatunkami kwiatów i krzewów ozdobnych.
15 kwietnia 2011 r. rozpoczęły się prace budowlane, mające na celu renowację starej części domu pielgrzyma oraz realizację szerszej koncepcji rozbudowy tegoż obiektu. 2 lipca 2012 r. w święto Matki Bożej Kodeńskiej biskup siedlecki Zbigniew Kiernikowski dokonał poświęcenia nowej części Domu Pielgrzyma. Wzbogacił się on o przestronną, klimatyzowaną salę jadalną z profesjonalną kuchnią. Pojawiła się również sala konferencyjna oraz taras widokowy. Te dwa nowe pomieszczenia są w stanie pomieścić 150 osób jednocześnie. Inwestycja realizowana przez Dom Misjonarzy Oblatów znalazła się wśród finalistów XII edycji ogólnopolskiego konkursu „Sposób na sukces”. Uroczyste wręczenie nagrody miało miejsce 28 czerwca 2012 r. w Pałacu Prezydenckim w Warszawie.