Najpopularniejszą rybą, którą łowi się z pod lodu jest okoń. Jednak, aby go złowić należy dobrze się do tego przygotować. Choć jest to dość powszechna ryba, dla wędkarza jest to wymagający przeciwnik.
Okoń mierzy przeciętnie ok. 30 cm, a jego waga nie przekracza zazwyczaj 1 kg. Dorosłe osobniki okoni osiągają długość nawet do 60 cm, a ich ciężar dochodzi nawet do 4 kg. Ich ciało ma wyraźny grzbiet i pokryte jest drobnymi, ostrymi łuskami zachodzącymi na siebie dachówkowato. Maleńkie ząbki na ich zewnętrznej stronie nadają jego ciału charakterystyczną szorstkość w dotyku. Kości pokrywy skrzelowej posiadają ostry kolec, którym możemy boleśnie się ukłuć, dlatego należy zachować szczególną ostrożność przy odhaczaniu ryby. Okoń posiada dużą pierwszą płetwę grzbietową, która zazwyczaj jest ciemno szara. Druga płetwa grzbietowa jest mniejsza i jaśniejsza, płetwy boczne-piersiowe mają intensywny żółto-pomarańczowy kolor. Grzbiet okonia jest najczęściej ciemnoturkusowy, boki zielonożółte z kilkoma charakterystycznymi ciemnymi pasami.
Narybek okonia początkowo odżywia się planktonem, później organizmami bezkręgowymi. W momencie osiągnięcia odpowiednich rozmiarów, czyli powyżej 10 cm, najbardziej żarłoczne osobniki w stadzie zaczynają polować na mniejsze od siebie ryby. Odżywiają się również narybkiem własnego gatunku. Wiele okoni o takim rozmiarze jest już prawdziwymi rybami drapieżnymi. Mimo to, potrafią również szukać pożywienia ryjąc w mule.
Okonia należy szukać przy trzcinach, podwodnych zaroślach i różnych wodnych przeszkodach. Wszędzie tam gdzie mogą się ukryć. Małe okonie żyją stadnie zaś większe stają się samotnymi myśliwymi. Okoń nie siedzi również w jednym miejscu. Ma wytyczone swoje szlaki, po których porusza się w poszukiwaniu pożywienia. Warto zauważyć, że okonie są tam gdzie ich pokarm, czyli ukleje i inne małe ryby. Dlatego wybierając się na okonia warto zaobserwować, gdzie zasadzają się spławikowcy. W przypadku łowienie spod lodu mamy ułatwione dojście do trzcin od strony wody i możemy swobodnie przeszukiwać linię brzegową, bez konieczności posiadania łódki.
Okoń jest rybą pospolitą, którą można złowić w zasadzie każdą metodą połowu w każdego rodzaju zbiorniku wód słodkowodnych. Wobec tego często jest tak zwanym przyłowem w czasie zasadzek na inne gatunki. Szczególnie podczas używania jako przynęty czerwonego robaka. Młode okonie chętnie się na nie łapią i często bardzo głęboko połykają haczyk, przez co bardzo trudno jest go usunąć, a czasami trzeba po prostu obciąć żyłkę. Takie sytuacje są dla wielu wędkarzy przyczyną rezygnacji z czerwonych robaków przy połowie ryby białej. Nieduże nie wymiarowe sztuki do 18 cm jest złowić bardzo łatwo. Większe okazy są już nie lada zdobyczą.
Najpopularniejszą metodą połowu okonia jest spinning różnego rodzaju przynętami sztucznymi w szczególności, błystkami obrotowymi. Nie ma uniwersalnej przynęty, ani jedynej słusznej metody jej prowadzenia. Wszystko zależy od indywidualnych upodobań wędkarza i ryby. Czy to lato czy zima należy zawsze wypróbowywać cały arsenał, aż do skutku. Często wielkość przynęty dobiera się do wielkości ryby jaką chcemy złowić. Natomiast okoń zdaje się być rybą pozbawioną kompleksów. Potrafi zaatakować błystkę znacznie dla niego za dużą, przez co zdarza się wyciągnąć małego okonka, zahaczonego np. za skrzela.
Połowy okonia są zawsze pełne emocji. Jest łatwym do złowienie drapieżnikiem, które wspaniale się prezentuje. Ciekawe kolory, tygrysie pasy i nastroszona płetwa grzbietowa, wszystko to sprawia, że mimo swojej pospolitości okoń jest pięknym i godnym uwagi trofeum.
Tekst: Lech Sawoń