Wraz z nastaniem wiosny rozpoczynają się problemy rolników. W ostatnich latach obserwuje się wzmożony przyrost liczebności dzików oraz odnotowuje się zwiększony rozmiar szkód jakie wyrządzają. Dziki w poszukiwaniu pędraków ryją łąki oraz niszczą zasiewy kukurydzy. Czy wydłużenie okresu polowań zbiorowych na dziki rozwiąże problem szkód w uprawach rolnych?
Dzik to zwierzę silne i zdolne do samoobrony, jest przodkiem niezbyt różniącej się od niego świni domowej. Spotyka się go we wszystkich większych kompleksach leśnych liściastych, mieszanych i iglastych z podrostami i młodnikami, gdzie znajduje pożywienie i osłonę. Preferuje tereny podmokłe i bagniste. Jest przeważnie aktywny nocą, w ciągu dnia odpoczywa w gęstych zaroślach, a wieczorem wychodzi na poszukiwanie pożywienia, porusza się ostrożnie, zawsze pod wiatr lub z bocznym wiatrem, również wtedy, kiedy wraca do barłogu. Jego ciało wydziela silny, specyficzny zapach. Stare odyńce (samce) zazwyczaj chodzą samotnie, lochy (samice) przebywają razem ze swoimi warchlakami i rocznym potomstwem (przelatkami) przez cały rok w stadach (watahach) po 6-10 sztuk.
Dzik ma tułów krępy, z boków ścieśniony, szczególnie u samców, o silnie rozwiniętej przedniej części ciała, wyższej niż część tylna. Głowa jest duża i wydłużona, osadzona na krótkiej, grubej i muskularnej szyi. Głowa stanowi około 1/3 długości ciała. Oczy są stosunkowo małe, brunatne. Uszy (słuchy) wysoko osadzone i stojące mają kształt szerokiego trójkąta o zaokrąglonym wierzchołku. Część twarzowa głowy dzika jest silnie wydłużona, zakończona ryjem (gwizdem). Na jego końcu znajduje się rozszerzona, okrągła, nago i bardzo silnie unerwiona tarcza ryjowa (tabakiera). Dzik widzi słabo, ma natomiast doskonały węch i słuch, wykazuje się też dużą inteligencją.
W stadach panuje określona hierarchia. Dziki ryją glebę (buchtują), chętnie kąpią się w błocie, te kąpieliska zwane są (tarzawiskami) lub (grochowiskami), tam też zaspokajają pragnienie, jeśli nie mają specjalnych wodopojów. Po kąpieli lubią wycierać się o pnie drzew (malują drzewa).
Dziki są bardzo płochliwe i skryte, tak że trudno je zobaczyć. Nie rozdrażniony, nawet najsilniejszy odyniec nie zrobi człowiekowi krzywdy, lecz postrzelony, zraniony lub osaczony ze spokojnego i niegroźnego staje się w mgnieniu oka rozwścieczony i agresywny. Próbuje uderzyć przeciwnika od dołu swoimi groźnymi szablami. Ponieważ szarżujący odyniec biegnie prosto i nie powtarza ataku, jako pewny sposób ratunku poleca się uskok w bok w odpowiednim momencie. Są wszystkożerne: w lesie oprócz dużych ilości żołędzi, chętnie zjadają pędy roślin, grzyby, jagody, owady i ich larwy i poczwarki, myszy, żaby, nie gardzą też padliną. W razie niewystarczającej ilości pokarmu w lesie, ryją często na polach, gdzie wyjadają ziemniaki, zboża, buraki i kukurydzę.
W lecie dzik dla odpoczynku robi w ziemi zagłębienie mieszczące jego ciało, zimą odpoczywa na barłogu wymoszczonym mchem, suchą trawą i liśćmi. Odyniec robi podłużny, zagłębiony barłóg z grubą wyściółką tylko dla siebie, locha z młodymi natomiast robi barłóg okrągławy, w którym może wspólnie przebywać do 15 zwierząt, przy czym wszystkie kierują głowy do środka.
Obecnie obserwuje się zjawisko szybkiego wzrostu liczebności dzików, co z pewnością niepokoi rolników z powodu szkód wyrządzanych przez dziki w uprawach rolnych. Łagodne zimy w ostatnich latach przyczyniły się do niskiej śmiertelność wśród osobników dorosłych oraz duże powierzchnie upraw kukurydzy umożliwiają wykarmienie maksymalnej liczby potomstwa, te czynniki spowodowały, iż obecnie dziki licznie występują na obszarze całego kraju.