Wywiad ze Sławomirem Zalewskim, wójtem Gminy Nowe Miasto
Rozmawiała: Ewa Ławnicka
• Wójt gminy to funkcja zaszczytna, ale i zobowiązująca. Czy to stanowisko jest dla pana bardziej obciążeniem czy wyzwaniem?
– Wyzwaniem przede wszystkim, bo w dobie kryzysu i ograniczonych środkach unijnych, jest to trudne zadanie i wymaga bardzo dobrej wiedzy i skuteczności, w czym pomaga mi duże doświadczenie samorządowe. W 1998 roku zostałem radnym gminy i członkiem zarządu gminy Nowe Miasto, którym byłem do 2002 roku. Przez 10 lat byłem dyrektorem szkoły, a w latach 2006-2010 – radnym i członkiem zarządu powiatu płońskiego. Osoba, która nie ma praktycznej wiedzy, mogłaby doprowadzić do paraliżu gminy. Ta funkcja to dla mnie również ogromny zaszczyt, bo to co robię, robię dla rodzinnej gminy i jej mieszkańców, to dla mnie bardzo ważne. Bardzo lubię też pracować z ludźmi, kontakt z mieszkańcami gminy jest dla mnie niezwykle istotny.
• Co, pana zdaniem, jest najtrudniejsze w funkcji wójta?
– Zrzucanie kolejnych obowiązków i zadań na gminy, bez przekazania środków na ich realizację. Zdecydowanie brak jest rzeczywistej współpracy i zrozumienia realiów samorządów gminnych przez instytucje wyższego szczebla. Wiele spraw może być również dla mieszkańców nie do końca zrozumiałych, np. wydaje się, że logiczne byłoby takie rozwiązanie, ale ze względu na przepisy od gminy niezależne, musimy przyjąć inne. Przykładem może być plac zabaw dla Szkoły Podstawowej w Nowym Mieście, wykonany z dofinansowania, w ramach programu „Radosna Szkoła”. Rodzice dzieci uczęszczających do przedszkola pytali dlaczego ich dzieci nie mogą korzystać z tego placu zabaw. Nie można, bo program był skierowany do szkół podstawowych, a sprzęt według atestów i regulaminu, może być użytkowany przez dzieci w wieku od 7 lat. Podobnie jest z drogami. Niedawno położony został asfalt techniczny na drodze gminnej Nowe Miasto-Miszewo Wielkie, oprócz 20 m przy drodze w kierunku Płońska, bo jest to pas drogi wojewódzkiej a nie gminnej.
Jakie inwestycje udało się zrealizować za pana rządów?
– Pomijając te, które już wymieniłem, jest to również wykonanie sieci wodociągowej w miejscowościach: Aleksandria-Popielżyn oraz Anielin, koszt 940 tys. Przebudowa mostu na rzece Sona wraz z odcinkami dróg na dojazdach w ciągu drogi (miejscowość Popielżyn Dolny, koszt: ponad 1 mln 770 tys. zł), przebudowa drogi we wsi Adamowo (koszt: ponad 143 tys. zł) oraz wykonanie placu zabaw przy Szkole Podstawowej im. Integracji Europejskiej w ramach rządowego projektu „Radosna Szkoła” (ponad 220 tys. zł). Naprawiony został dach na łączniku hali sportowej przy Zespole Szkół (dofinansowanie 50 tys. z rezerwy subwencji oświatowej). Na poprawienie stanu dróg żwirowych przeznaczonych zostało w ciągu tego czasu ok. 400 tys. Warto podkreślić, że aby móc składać dobrze przygotowane wnioski o dofinansowanie inwestycji ze środków unijnych, konieczne było uporządkowanie finansów gminy. Dzięki tym działaniom oraz merytorycznej pracy moich pracowników, wszystkie złożone przez nas wnioski o dofinansowanie ze środków unijnych zostały pozytywnie rozpatrzone. To wielki sukces, w którym pomogło mi doświadczenie z pracy w zarządzie powiatu. Niektóre z naszych wniosków, były wymieniane jako jedne z najlepszych w województwie mazowieckim, co podkreślali m.in. pracownicy Urzędu Marszałkowskiego i Mazowieckiej Jednostki Wdrażania Programów Unijnych, chociażby wnioski o dofinansowanie Jarmarków Nowomiejskich. Zależy nam na poprawie bezpieczeństwa, dlatego montowane będą progi zwalniające – w tym roku przed skrzyżowaniem ul. Waryńskiego z Browarną oraz ul. Zakroczymskiej, Browarnej i Zielony Rynek. Zainstalowany również został monitoring nad zalewem i na targowisku. Zakupiony również został nowy ciągnik z pługiem do odśnieżania i koparką do rowów, koszt 210 tys. zł. Ze środków unijnych zrealizowaliśmy i realizujemy programy w naszych szkołach: „Indywidualizacja z gminą Nowe Miasto” (środki przeznaczone z tego programu na zajęcia pozalekcyjne, pomoce dydaktyczne oraz sprzęt w klasach I-III, dofinansowanie 70 tys. zł) oraz „Edukacja kluczem do sukcesu. Wyrównywanie Szans Edukacyjnych Uczniów w Zespole Szkół w Nowym Mieście”, kwota dofinansowania blisko 0,5 mln zł.
A jakie są plany inwestycyjne na najbliższy czas?
– Priorytetem jest budowa oczyszczalni i kanalizacji, dokumentacja projektowa na oczyszczalnię jest praktycznie gotowa, koszt będzie oscylował w granicach 3,5-5 mln zł. Do tej pory gmina praktycznie nie jest zadłużona, co jest ewenementem, a mimo to realizujemy wiele inwestycji, ale przy budowie oczyszczalni i I etapu kanalizacji będziemy musieli prawdopodobnie posiłkować się kredytem. W ramach Mechanizmu Finansowego Europejskiego Obszaru Gospodarczego 2009-2014, chcę dokonać wymiany dachu w przedszkolu i szkole w Gościminie Wielkim, w zależności od możliwości pozyskania środków, zmienić na oszczędny system grzewczy we wszystkich obiektach oświatowych i urzędzie gminy, zamontować ogniwa fotowoltaiczne i wymienić we wszystkich tych obiektach oświetlenie na LED-owe. Zagospodarowany zostanie teren „Zielonego Rynku”, zasadzono już nowy żywopłot, powstanie ogrodzony, bezpieczny plac zabaw „Kraina Skrzata” w trosce o zapewnienie rozrywki najmłodszym oraz siłownia zewnętrzna, z myślą o młodzieży i dorosłych mieszkańcach gminy. Chcę tam zamontować oświetlenie, nowe ławki, odnowić alejki, na ten cel dostaniemy dofinansowanie z tzw. Małych Projektów. Zostanie również przeprowadzona adaptacji i przebudowa remizy strażackiej w Nowym Mieście, na to zadanie gmina również uzyska dofinansowanie z PROW. W przyszłym roku zostanie wykonany nowy pomost na zalewie oraz przebudowany most w Modzelach Bartłomiejach. Zależy nam na doprowadzeniu do kompleksowego zaadaptowania terenu zalewu oraz terenów przyległych, w tym boiska piłkarskiego (wybudowanie tamy, poszerzenie zalewu, dalsza rozbudowa plaży oraz realizacja przepławki na zalewie) – na to będą środki w przyszłym rozdaniu środków unijnych na lata 2014-2020, Nowym Miastem coraz bardziej interesują się inwestorzy, a kilka firm już rozpoczyna działalność na terenie naszej gminy, ale na razie nie chciałbym zapeszać. Konieczne jest również dokończenie drogi Nowe Miasto –Jurzynek oraz dalsze asfaltowanie dróg gminnych. Wykonane zostanie oświetlenie uliczne w Zasoniu, na części Latonic i prawdopodobnie na części Wólki Szczawińskiej. Rozpoczniemy też prace nad wykonaniem dokumentacji na przejazd przez rzekę Sonę w miejscowości Grabie.
Jakie są, według pana, priorytety rozwoju gminy?
– Szeroko pojęty rozwój gminy a także kwestia poprawy jej wizerunku. Ważna jest tutaj estetyka, porządek aby nasze tereny stały się miłe dla oka. Podobno przez oczy można trafić do duszy, chciałbym aby mieszkańcy oraz goście, odwiedzające naszą gminę mieli możliwość przez te „oczy” zajrzeć do duszy naszej gminy, zrozumieć ją i pokochać. Cieszy mnie organizacja jarmarków, na które już po raz trzeci otrzymaliśmy dofinansowanie. Tematem wiodącym przyszłej edycji będzie Potop Szwedzki, kiedy to zostały zniszczone kościół i zamek. Wracamy do historii świetności Nowego Miasta, chcemy nie tylko świętować ale jednocześnie przypomnieć młodzieży historię. W promocję gminy angażują się przedszkolaki, dzieci i młodzież. Wszystkie jarmarki organizujemy ze środków zewnętrznych przy niewielkim nakładzie środków własnych.
Czy zamierza pan kandydować w kolejnych wyborach?
– Tak. Chciałbym dokończyć to co dane mi było zacząć i wziąć za to odpowiedzialność.
Jakie jest pana największe „gminne” marzenie?
– Aby wszyscy mieszkańcy rozumieli potrzebę wzajemnej współpracy w kierunku szeroko pojętego rozwoju gminy. Zależy mi na tym, aby gmina Nowe Miasto udowodniła, że ma potencjał, trzeba tylko umieć go dostrzec i wykorzystać. Nasza gmina jest ewenementem w sensie jak najbardziej pozytywnym, pragnę podkreślić, że oprócz tego, że nie jesteśmy zadłużeni, to sukcesywnie zwiększa się nasz budżet. Kiedy obejmowałem stanowisko budżet wynosił 10,5 mln zł, na dzień dzisiejszy przekracza 17 mln zł (przede wszystkim są to środki z zewnątrz), zanosi się na to, że w przyszłym roku przekroczy 20 mln zł.