Każdemu z nas zdarzyło się po zbyt obfitym posiłku przykre uczucie cofania się pokarmu z żołądka, szczególnie, gdy się schylimy. To naturalny odruch. Jednak niewiele osób słyszało o refluksie. To poważne schorzenie polegające na cofaniu się kwaśnej treści żołądkowej do przełyku. Tymczasem w krajach rozwiniętych ponad 20 proc. populacji cierpi na refluks co najmniej raz w tygodniu, a 10 proc. nawet codziennie. Wiele osób dotkniętych tą chorobą nawet nie zdaje sobie z tego sprawy. Nie jest ona bowiem łatwa do zdiagnozowania. Często jedynym jej objawem jest tylko ból gardła i chrypka – w tym przypadku lekarze zwykle diagnozują drobną infekcję dróg oddechowych i nie przepisuje żadnych leków. Oczywistym objawem refluksu jest zgaga, czyli pieczenie w przełyku, ponieważ kwas żołądkowy powoduje stan zapalny, który tak się objawia. Jednak także i w takim przypadku diagnoza często nie jest stawiana poprawnie.
Czym jest refluks?
Choć choroba refleksowa żołądka towarzyszy ludziom od zarania dziejów to dopiero w 2005 roku w ustalono jej definicję. Według niej jest to wsteczne zarzucanie treści żołądkowej, które wywołuje dokuczliwe objawy i/lub powikłania. Najważniejszą przyczyną refluksu są zaburzenia pracy mięśniówki przełyku i żołądka, a zwłaszcza obniżenie napięcia zwieracza dolnego przełyku – mięśnia, który tworzy przegrodę na granicy przełyku i żołądka.
Osoby cierpiące z powodu refluksu rzadko zgłaszają się do lekarza. Dlaczego? Ponieważ większość z nich ma objawy, które nie są dokuczliwe i na tyle niepojące, żeby udać się do specjalisty. Mogą to być wspomniane problemy z gardłem, nieświeży oddech, problemy z oddychaniem. Bardziej typowe objawy takie, które mogą niepokoić, to zgaga, częste odbijanie się, gorzki smak w ustach.
Jakie czynniki sprzyjają jego powstaniu?
Dokładnie nie wiadomo, co wywołuje refluks. Często predyspozycje do tej choroby są dziedziczne. Wiadomo, że używki i nieprawidłowa dieta zaostrzają jej objawy. Najbardziej szkodzą kawa, herbata, tłuste jedzenie, alkohol i papierosy. Objawy choroby może też zaostrzyć czekolada i objadanie się. Również stres jest czynnikiem, który może wywołać chorobę refleksową, ponieważ powoduje właśnie sięganie po używki.
Jak diagnozuje się tę chorobę?
Lekarz podczas badania pacjenta pod kątem choroby refleksowej żołądka może zlecić następujące badania:
Prześwietlenie (RTG) przełyku z kontrastem.
Endoskopię (najczęściej stosowane) badania śluzówki przełyku i żołądka przy pomocy giętkiego przewodu ze światłowodem), które pozwala na dokładną ocenę błony śluzowej, analizę nasilenia stanu zapalnego i ewentualne rozpoznanie powikłań.
PH-metrię, czyli całodobowy pomiar zarzucania kwaśnej treści z żołądka do przełyku. Niskie wartości potwierdzają refluks kwaśnej treści żołądkowej. Badanie zalecane przy prawidłowym wyniku badania endoskopowego, które nie wyklucza choroby refluksowej.
Jak leczy się refluks?
Leczenie choroby refleksowej żołądka zależy od tego, jak bardzo jest ona rozwinięta. W początkowym stadium jest ono proste – zwykle rano, pół godziny przed pierwszym posiłkiem, przyjmuje się leki z grupy inhibitorów pompy protonowej. Są one bezpieczne i można je stosować przez dłuższy okres czasu. Chorym zaleca się lekkostrawną dietę, spożywanie w ciągu dnia kilku małych posiłków i ograniczenie używek. Nie powinno się też jeść cytrusów i pić napojów gazowanych.
W przypadku, gdy choroba jest rozwinięta lub kiedy doszło do powikłań, a także w przypadku, gdy leczenie zachowawcze nie działa, stosuje się proste zabiegi chirurgiczne. Dobre efekty daje również zabieg gastroplikacji czyli zwężenie żołądka pod dolnym zwieraczem przełyku. Od pewne czasu stosuje się także leczenie ultradźwiękami – do przełyku wprowadzona zostaje sonda z balonikiem z igłą, za pomocą, której wytwarzane są ultradźwięki, pogrubiające przełyk, co umożliwia zahamowanie kwasu żołądkowego.