Prawne skutki zniesienia kwot mlecznych dla polskich producentów

Już w 2015 r. decyzją UE zostaną zniesione kwoty mleczne. Zastąpi je przyjęty w 2012 r. tzw. pakiet mleczny, który nie tylko pozwala organizacjom producentów na negocjowanie cen surowego mleka, lecz również daje zielone światło państwom członkowskim na stosowanie w pewnych sytuacjach dodatkowych form ochrony rolnika. Choć postulowane zmiany mają zmienić na lepsze oblicze branży mleczarskiej, to jednak dziś są tematem szeroko dyskutowanym.

Szykuje się liberalizacja rynku mlecznego. Jej zadaniem, oprócz zniesienia kwot mlecznych oraz zapewnienia dodatkowej ochrony rolnikom, będzie również uruchomienie możliwości państwom należących do UE ustanowienia nakazu zawierania umów między producentami i przetwórcami mleka.

Zgodnie z obowiązującym prawodawstwem, Agencja Rynku Rolnego jest podmiotem odpowiedzialnym za administrację mechanizmu kwotowania produkcji mleka, którego celem jest zachowanie równowagi pomiędzy popytem i podażą na rynku mleka, a tym samym zapewnienie producentom zbytu na wyprodukowane mleko i uzyskanie za nie najlepszej ceny.

Uwaga! Przez osiem lat funkcjonowania w Polsce tego mechanizmu przyznana kwota krajowa wzrosła o 10 proc., natomiast liczba dostawców hurtowych zmniejszyła się o połowę. Spowodowało to 2,5-krotny wzrost średniej kwoty indywidualnej przypadającej na dostawcę mleka.

Pakiet mleczny daje możliwość negocjacji

Procesowi odchodzenia od kwot mlecznych ma towarzyszyć zespół regulacji dotyczących stosunków umownych, siły negocjacyjnej producentów, organizacji międzybranżowych, przejrzystości, instrumentów rynkowych i kontraktów typu futures, standardów handlowych, oznaczania miejsca pochodzenia oraz badań i innowacji. Zbiór przepisów w formie rozporządzenia Parlamentu Europejskiego i Rady zmieniającego rozporządzenie Rady nr 1234/2007, potocznie nazwany „pakietem mlecznym”, ma na celu przygotować polskich producentów mleka do zmian na rynku, jakie nastąpią w 2015 r., wraz ze zniesieniem kwot mlecznych.

Pakiet mleczny został opracowany szczególnie z myślą o zapewnieniu stabilnej przyszłości sektora mleczarskiego po zakończeniu okresu działania systemu kwotowania. Pakt ten ma za zadanie podbudowanie pozycji producentów mleka w łańcuchu dostaw i przywrócenie równowagi całego sektora, przy jednoczesnym zwiększeniu prorynkowej orientacji. Ponadto, ma on pomóc rolnikom i sektorowi mleczarskiemu w tzw. miękkim lądowaniu w 2015 r., gdy przestanie obowiązywać kwotowanie produkcji mleka. Pakiet ma również wzmocnić pozycję producentów mleka wobec podmiotów skupujących mleko i zakładów przetwórczych, dając jednocześnie państwom członkowskim Unii Europejskiej możliwość wprowadzenia obowiązkowych umów między rolnikami i przetwórcami w sektorze mlecznym, co pozwali z kolei rolnikom na zbiorowe negocjowanie umów (w pewnych granicach, za pośrednictwem organizacji producenckich).

Rolą nowych przepisów jest zwiększenie siły przetargowej polskich producentów tak, by zapewnić im przyzwoite ceny za sprzedaż surowego mleka oraz wspomóc ich w przygotowaniach do funkcjonowania w realiach wolnego rynku, po wygaśnięcia kwot mlecznych w 2015 r., oraz przyczynić się do tego, aby mogli oni otrzymać satysfakcjonujące ceny za swoje produkty. Jednakże, głównym celem pakietu jest umożliwienie organizacjom rolniczym negocjowania odpowiednich cen w imieniu producentów mleka w zgodzie z przepisami o konkurencji. Dlatego organizacje zrzeszające producentów mleka powinny pomóc rolnikom lepiej się zorganizować i tym samym wzmocnić ich pozycję w łańcuchu dostaw, szczególnie w tych krajach członkowskich, w których system spółdzielczy jest ograniczony albo nie istnieje w ogóle.

Uwaga! W chwili obecnej producenci mleka posiadają limity sprzedaży mleka – Kwoty Indywidualne (KI), hurtowe i bezpośrednie, w ramach systemu kwotowania produkcji mleka, co zapewnia im sprzedaż surowego mleka. Od 2009 r. przez pięć lat krajowa kwota mleczna dla każdego państwa członkowskiego jest co roku zwiększana o 1 proc., tak, aby przygotować rynek konsumenta na większą produkcję i zaopatrzenie w mleko i przetwory mleczne po 2015 r.

Zgodnie z założeniami, regulacje określone w pakiecie mlecznym mogą być stosowane do połowy 2020 r. W związku z tymi Komisja Europejska jest uprawniona do przeprowadzenia dwóch kontroli na rynku mleka i wprowadzenia ewentualnych poprawek. Raporty z kontroli (przedstawiane Radzie Europy i Parlamentowi Europejskiemu) posłużą ocenie wpływu, jaki pakiet ma na produkcję mleka i będą stanowić podstawę dla dalszych działań zachęcających rolników do zakładania spółdzielni producenckich i łączenia się w grupy. Generalnie ujmując, tzw. pakiet mleczny jest reakcją nie tylko na decyzję o zniesieniu systemu kwotowania produkcji mleka w krajach Unii Europejskiej od kwietnia 2015 r., lecz również i na kryzys, jaki dotknął sektor mleka w 2008 i 2009 r., gdy gwałtowny spadek cen przetworów mlecznych w 2008 r. nie przełożył się na niższe ceny tych przetworów na rynku konsumenckim, co doprowadziło do znacznego wzrostu marży w handlu.

Założenia pakietu mlecznego przewidują zawieranie pisemnych umów między producentem mleka a przetwórcą oraz możliwość zbiorowego negocjowania warunków umów za pośrednictwem organizacji producentów. Państwa członkowskie mogą wprowadzić obowiązek stosowania umów w swoim kraju. Stosowane limity dotyczące negocjowania ilości ustanowiono na poziomie 3,5 proc. całkowitej produkcji mleka w UE i 33 proc. produkcji krajowej. Z obowiązku zawierania umów wyłączone zostały spółdzielnie, dlatego też w przypadku niektórych państw UE, w tym również w Polsce, gdzie około 75 proc. sektora jest zorganizowane w ramach spółdzielni, pakiet mleczny wnosi niewiele.

Trochę danych

Polska zajmuje szóstą pozycję pod względem wielkości skupu mleka w UE. Sektor mleczarski ma w naszym kraju szczególne znaczenie społeczne. Około 160 tys. producentów wprowadza mleko do obrotu i jest to główne źródło utrzymania dla ich gospodarstw rolnych. W Rejestrze Podmiotów Skupujących Mleko znajduje się około 300 podmiotów. Rynek mleka i przetworów mlecznych jest nadal dynamicznie rozwijającą się gałęzią polskiego rolnictwa. Stale dokonująca się koncentracja produkcji i przetwórstwa mleka oraz coraz wyższa jakość surowca i produktów sprawiają, że sektor mleczarski staje się coraz bardziej wyspecjalizowany.

Uwaga! Obecnie produkcja i przetwórstwo mleka w Polsce jest ważnym działem gospodarki żywnościowej. Należy pamiętać, że od 2004 r. polscy producenci mleka i zakłady mleczarskie, aby unowocześnić i dostosować produkcję mleka do standardów higieniczno-weterynaryjnych obowiązujących w UE, zainwestowali duże środki finansowe, biorąc kredyty, które muszą spłacać, a po zniesieniu kwotowania produkcji mleka w 2015 r. będzie obowiązywała nielimitowana produkcja mleka i o możliwości sprzedaży będzie decydował wolny rynek.

Jednocześnie bardzo istotną kwestią jest wrażliwość sektora mleczarskiego na zmieniające się uwarunkowania rynkowe. Produkcja mleka staje się coraz bardziej wymagająca i kosztowna. Wynika to ze zmieniających się warunków klimatycznych, wymagań rolno-środowiskowych w zakresie zrównoważonej produkcji rolniczej, niestabilności rynków finansowych, wzrostu kosztów produkcji rolnej i rosnących wymagań konsumentów, którzy oczekują produktów coraz bardziej zróżnicowanych i lepszych jakościowo.

Konkurencyjność i stabilność produkcji mleczarskiej, tak ważnej pod względem gospodarczym i społecznym, należy do najważniejszych tematów toczącej się obecnie na forum UE debaty dotyczącej perspektyw i kierunków reform wspólnej polityki rolnej. Wszystkie kraje UE dążą do wypracowania najlepszych rozwiązań dla zapewnienia opłacalności produkcji, w tym odpowiednich cen oferowanych producentom mleka. Jest to niezwykle ważna dyskusja dotycząca rynku mleka, szczególnie jego obecnego funkcjonowania, ale również przyszłości.

W pierwszym półroczu 2014 na rynku pojawiło się o 7 proc. więcej mleka niż przed rokiem. Jednakże, po analizie danych widać, że coraz więcej produkują największe gospodarstwa. Aczkolwiek niskie ceny powodują, że z rynku mleka wycofują się najmniejsi producenci. Duże gospodarstwa szykują się do zniesienia kwot od przyszłego roku i produkują coraz więcej, bo dla nich ‒ mimo niskich cen ‒ jest to opłacalne.

Uwaga! Zgodnie z danymi Głównego Urzędu Statystycznego cena skupu mleka w sierpniu 2014 r. wynosiła 1,28 zł za litr. Było to o 4,3 proc. mniej niż w lipcu 2014 r. i 3,6 proc. mniej niż w sierpniu 2013 r.

Choć dla dużych producentów ceny są jednak wciąż do przyjęcia, to jednak dla małych producentów taka cena jest już na granicy opłacalności, dlatego wielu z nich decyduje się na wycofanie z tego rynku. Jednakże, eksperci są zdania, że produkcja będzie dalej rosnąć, bo liderzy rynku wciąż skupują nowe grunty i zwiększają możliwości produkcyjne. Plany te wynikają przede wszystkim z zapowiadanego na 1 kwietnia 2015 r. zniesienia kwot mlecznych w UE. Ta decyzja oznacza, że polscy producenci nie będą już ograniczani wspólnotowymi ustaleniami, dlatego będą mogli zwiększyć produkcję.

Czy zniesienie kwot mlecznych pozytywnie wpłynie na polskich producentów?

Od 1 kwietnia 2015 r. prawo do produkcji mleka w UE nie będzie reglamentowane. Zniesienie limitowania produkcji ma bardzo duże znaczenie zarówno dla producentów jak i przetwórców. Wiążą się z nim duże nadzieje, ale również i obawy co do kierunków rozwoju sytuacji popytowo-podażowej na rynku oraz zmian pozycji podmiotów działających w tym sektorze.

Choć większość rolników opowiada się za utrzymaniem kwot z uwagi na stabilizację współpracy oraz pewność zwrotu inwestycji, to jednak eksperci widzą w tym szansę wprowadzenia, a zwłaszcza realizacji zasady pełnej swobody dla producentów, którzy nie będą musieli obawiać się kar za nadprodukcję. Ponadto, zgodnie z zapowiedziami w miejsce kwot zostaną wprowadzone dopłaty bezpośrednie do krowy, a w unijnym budżecie znajdą się pieniądze dla polskich rolników na budowę bądź rozbudowę obór, których wysokość może sięgnąć nawet 500 tys. zł.

Zdaniem ekspertów, polska branża mleczarska jest dobrze przygotowana na nadchodzące zmiany i nie powinna obawiać się zalania rynku produktami mlecznymi spoza Polski. Co prawda, cena mleka może się zachwiać, ale minimalny spadek cen przy większej jego produkcji gwarantuje osiągnięcie dochodów.

W grupie lepiej

Choć sporo rolników obawia się o przyszłość swoich gospodarstw po zniesieniu kwot, to jednak dla większości producentów mleka sytuacja nie powinna się radykalnie zmienić, bo należą oni do spółdzielni mleczarskiej. Aczkolwiek osoby, które takiej przynależności nie mają, aby utrzymać się w branży, będą musieli zawiązywać grupy producentów, które będą reprezentować ich interesy.

Zgodnie z planowanymi zmianami, nadzór nad rynkiem mleka zachowa Agencja Rynku Rolnego, która została upoważniona do wydawania decyzji o uznaniu organizacji producentów mleka i ich zrzeszeń, ma też je kontrolować i w razie konieczności nakładać kary na te organizacje, które będą łamały zapisy ustawy.


Zamów prenumeratę: gospodarz-samorzadowy.pl/prenumerata
Cały tekst dostępny w wersji papierowej miesięcznika „Gospodarz. Poradnik Samorządowy”
lub na platformach sprzedaży online



Podobne artykuły