Atakują i dzieci i dorosłych
Dwoinki zapalenia opon mózgowych zwane menigokokami to bardzo niebezpieczne bakterie wywołujące zapalenie opon mózgowo-rdzeniowych, które często przebiega równocześnie z sepsą, maskując jej objawy. Zwykle powodują epidemie i występują wyłącznie u ludzi. Bakterie te żyją w jamie nosowo-gardłowej i przenoszą się drogą kropelkową (w czasie kichania lub kasłania), przez bezpośredni kontakt (np. pocałunek) oraz pośrednio (np. poprzez używanie naczyń osoby chorej).
Meningokoki występują w 13 różnych odmianach serologicznych, w Polsce najczęściej spotykane są bakterie typu B i C. Dzięki badaniom prowadzonym na całym świecie potwierdzono, że nieświadomi nosiciele to ok. 5-10 proc. dorosłych i aż 20 proc. dzieci i młodzieży. Meningokoki wywołują także: sepsę – inaczej nazywaną posocznicą, która prowadzi do bardzo ciężkich powikłań i większości przypadków kończy się śmiercią chorego – ropne zapalenia płuc, gardła, ucha środkowego, stawów i osierdzia.
Najwięcej zachorowań powodowanych przez meningokoki odnotowywanych jest w okresie od jesieni do wiosny – sprzyja mu tzw. przesilenie wiosenne charakteryzujące się ogólnym osłabieniem organizmu, a najbardziej podatne na zakażania są osoby o osłabionej odporności. Wiosenne przemęczenie objawia się zmęczeniem, zestresowaniem i bezsennością. Osłabia układ immunologiczny, ułatwiając bakteriom i wirusom – szczególnie meningokokom typu C – wywołanie choroby. Na zakażenie meningokokami najbardziej podatne są dzieci w wieku 2-5 lat i młodzież między 11 a 24 rokiem życia. Najwięcej zachorowań przypada wśród nastolatków i dwudziestolatków. Wiąże się to z intensywnymi kontaktami społecznymi, przebywaniem w dużych grupach (w szkołach, uczelniach, uczestnictwie w różnego rodzaju imprezach), a sprzyjają mu także popularne wśród młodzieży dzielenie się kanapkami czy napojami. Zakażenia menigokokami rozprzestrzeniają się szybko także wśród dzieci w żłobkach, przedszkolach i szkołach.
Co warto wiedzieć o badaniach nad meningokokami?
Badaczom znane są od ponad 100 lat. Rozpoznano wówczas bakterię typu A, która dominowała na terenie Europy. Obecnie jest ona wypierana przez bardziej zjadliwą, zdolną do wywoływania epidemii bakterię typu C. Właśnie zakażenie tym typem bakterii powoduje Inwazyjną Chorobę Meningokokową (ICM), czyli zapalenie opon mózgowo-rdzeniowych lub sepsę, która cechuje się gwałtownym przebiegiem wymaga szybkiego rozpoznania i leczenia szpitalnego, w przeciwnym razie może prowadzić do śmierci chorego.
Jak rozpoznaje się i leczy ICM?
Okres wylęgania choroby trwa zwykle od 2 do 7 dni, a objawy we wczesnej fazie przypominają zwykłe przeziębienie, dlatego w początkowej fazie jest trudne do rozpoznania. Choroba może też mieć bardzo gwałtowny początek – w takim przypadku zwykle ma bardzo ciężki przebieg. Przy zakażeniu dwoinką zwykle najpierw pojawia się gorączka, bóle stawów, mięsni, gardła. Wielu chorych nie jest świadomych zagrożenia, uznaje chorobę za zwykle przeziębienie i nie zgłasza się do lekarza. Próbuje leczyć się „domowymi” sposobami na przeziębienie. Dopiero pojawienie się następnych, o wiele groźniejszych objawów, skłania chorych do szukania pomocy medycznej – są to bóle głowy, sztywność karku, nudności, wymioty i biegunki oraz drobne, czerwone wybroczyny lub wykwity o charakterze krwotocznym i zaburzenia świadomości. U małych dzieci ponadto występują dwa rodzaje objawów – niepokój i rozdrażnienie lub apatia i brak zainteresowania otoczeniem. Lekarze podkreślają, że przy zakażeniu meningokokami ważne jest szybkie postawienie diagnozy i rozpoczęcie właściwego leczenia – zwykle jest to antybiotykoterapia w warunkach szpitalnych.
Statystyki dotyczące zachorowań na menigokokowe zapalenie opon mózgowo-rdzeniowych wśród dzieci są bardzo niepokojące. Badania potwierdzają, że pomimo szeroko prowadzonej akcji profilaktycznej i szczepień:
§ jedno na dziesięcioro dzieci chorych na Inwazyjną Chorobę Meningokokową umiera na skutek zarażenia tą bakterią,
§ co piąte dziecko po przebyciu zarażenia ma trwałe zmiany w mózgu, niedosłuch, napady drgawek, często konieczna jest amputacja kończyn z powodu zmian martwiczych,
§ co czwarty nastolatek może być bezobjawowym nosicielem meningokoków typu C.
Meningokoki atakują na równi dzieci, młodzież i dorosłych, szczególnie z obniżoną odpornością organizmu.
Najlepszym sposobem, aby uchronić się przed zakażeniem menigokokami są szczepienia. Szczególnie są wskazane dla osób z grup ryzyka: dzieci w wieku od 3 miesiąca życia – 6 lat, młodzieży w wieku od 11 lat do 24 lat oraz osób narażonych na zachorowanie w wyniku bezpośredniego kontaktu z chorymi, np. w regionach występowania epidemii ICM.
Tekst:Agata Kozłowska