Rozmowa z JAROSŁAWEM SZOSTAKIEM, prezesem P.P.U.H. TERMSTAL
Jest pan przedsiębiorcą, który połączył w swojej działalności troskę o środowisko z nowoczesnością. Czy to dlatego pański wybór padł na aktywność związaną z odnawialnymi źródłami energii?
– Tak, zdecydowanie przymiotnik nowoczesne i innowacyjne, jak widać w szerokim spektrum rynku, jest w zasadzie kojarzone już tylko z ekologią, dbałością o środowisko naturalne. Od wielu lat nasz biznes wiąże się z dostarczaniem ekologicznych źródeł przede wszystkim ciepła, takich jak kolektory słoneczne, zasobniki solarne i cały osprzęt do nich, krok w kierunku fotowoltaiki był czymś zupełnie naturalnym.
Fotowoltaika jest wiodącą gałęzią OZE, choćby dlatego, że jak się szacuje koszty produkcji energii z OZE w jej przypadku w ciągu dekady spadły 10-krotnie. Czy Polacy coraz bardziej się do niej przekonują i doceniają jej zalety?
– Jeszcze pięć lat temu systemy fotowoltaiczne, były instalowane w zasadzie tylko w ramach dotacji z regionalnych programów operacyjnych, bo ich koszt był w zasadzie dwukrotnie wyższy, a ceny energii elektrycznej stosunkowo niskie. W tej chwili okres zwrotu analogicznej instalacji dla domu to około 5 lat, do wykorzystania nasi klienci mają wciąż kwotę 5 tysięcy złotych w ramach programu „Mój Prąd”. Jeśli pyta pan, czy klienci są przekonani, to z całą odpowiedzialnością mogę powiedzieć, że ciężko obecnie znaleźć osoby, dla których instalacja fotowoltaiczna czy instalacja pompy ciepła nie jest naturalnym krokiem przy budowie domu czy modernizacji domowych instalacji.
Co w praktyce dla pańskiej branży oznacza podpisanie w Ministerstwie Klimatu listu intencyjnego o ustanowieniu partnerstwa na rzecz rozwoju przemysłu fotowoltaicznego?
– Na pewno istotnym czynnikiem ryzyka w czasach epidemii jest transport międzynarodowy, pewny i niczym niezachwiany łańcuch dostaw jest gwarantem dobrego wykonania udzielonych kontraktów. Cieszę się, że powstaje taka inicjatywa, sami od kilku lat współpracujemy w ramach kontraktów z sygnatariuszami niniejszego porozumienia, produkt polski cieszy się obecnie dużym zainteresowaniem, gwarancja udzielana przez producenta w Polsce jest często czynnikiem decydującym w konfrontacji z innymi ofertami. Rozwój produkcji w Polsce, wpłynie tylko pozytywnie na rozwój rynku i podniesienie standardów związanych z obsługą gwarancyjną – jestem o tym przekonany.
Coraz częściej do ogrzewania lub chłodzenia budynków wykorzystywane są pompy ciepła. Kto w kraju i jakich powodów decyduje się najczęściej na ich montaż?
– W obecnym systemie rozliczeń energii elektrycznej wyprodukowanej z mikroinstalacji fotowoltaicznej, najlepszym rozwiązaniem jest zastosowanie do ogrzewania budynku mieszkalnego właśnie pompy ciepła, nasi klienci doskonale umieją liczyć i wiedzą, że początkowy koszt, zostanie szybko zwrócony przez odnawialne źródło energii. W nowych budynkach to obecnie standard, przy przemyślanej zmianie dystrybucji ciepła, taka instalacja jest w pełni funkcjonalna również dla starszych budynków. Swoiste perpetuum mobile.
Czy polskie firmy związane z OZE mają szanse zdobywać inne rynki unijne i konkurować z zachodnimi jak równy z równym? Jak im w tym trzeba pomóc?
– Myślę, że dobra koniunktura oraz budowanie kapitału jakie ma miejsce teraz, sprawi że polscy przedsiębiorcy będą śmiało spoglądać w kierunku rynku europejskiego i międzynarodowego, a jak już wielokrotnie udowodniliśmy nie ma dla nas rzeczy niemożliwych, najlepszą pomocą będzie po prostu brak przeszkód formalnych. Ja ze swojej strony zapraszam wszystkich chętnych do pracy w mojej firmie, znajdą się miejsca dla wszystkich chętnych na wszystkich szczeblach od zarządzanie po wykonawstwo. Poszukujemy ludzi dobrze przygotowanych, jak i tych których nauczymy wszystkiego, szkoląc i na bieżąco uzupełniać wiedzę o nowe rozwiązania w dziedzinie Energii Odnawialnej. Tworzymy zespól ludzi dla których czyste powietrze, a w konsekwencji radość życia następnych pokoleń jest dobrem najwyższym. Wiemy, że nasza firma i wielu podobnych znacząco wpływa na ograniczenia produkcji prądu przez elektrownie węglowe, co bezwzględnie przełoży się na ograniczenia zanieczyszczanie środowiska.
Rozmawiał: Jerzy Janczak